Żeby nadal być liderem, Stal musi wygrać

6 Września 2013, godzina 17:50, autor:

Stalowcy muszą wygrać, żeby nadal zajmować pierwsze miejsce w tabeli.

swit

Rywalem naszych piłkarzy będzie będzie beniaminek II ligi Limanovia Limanowa. Zamówiona jest piękna słoneczna pogoda, więc wszyscy spotykamy się na stadionie Stali. Obecność obowiązkowa!

Limanovia Limanowa to nie tylko beniaminek II ligi, ale także nowicjusz na tym poziomie rozgrywek. Limanowianie nigdy nie grali na drugim (czyli trzecim) poziomie rozgrywek. I na razie zajmują pozycję w dolnych rejonach tabeli. To miejsce byłoby lepsze, ale po pierwszej kolejce, po wygranym meczu ze Stalą Stalowa Wola, wynik meczu został zweryfikowany jako walkower dla „Hutników”. Po tym meczu Limanovia zanotowała jeszcze zwycięstwo z Garbarnią Kraków oraz dwa remisy i dwie porażki. Ale trzeba podkreślić, że Limanovia przegrała z silnymi zespołami: z Siarką Tarnobrzeg i Pogonią Siedlce.

Piłkarzem Limanovii jest były zawodnik Stali Rzeszów Mateusz Orzechowski. Mateusz grał w naszym klubie przez cały rok 2010. W kadrze zespołu są też zawodnicy, których znamy z występów w innych drużynach: Paweł Pyciak (Okocimski KS Brzesko), Waldemar Sotnicki (jeden mecz w Resovii Rzeszów) czy Mariusz Mężyk (Polonia Bytom). Bać się chyba nie ma kogo, ale też lekceważyć absolutnie nikogo nie można. Tym bardziej, że takie podejście nie raz kosztowało stratę punktów.

Piłkarze Stali w dwóch ostatnich meczach zanotowali remisy. I o ile ten w meczu z Radomiakiem w Radomiu można uznać za sukces, to ten, z meczu ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki to bardziej strata punktów. Teraz jednak kibice bardzo liczą na dobry wynik.

- Zawodnicy wychodzą na boisko, żeby wygrać – powiedział nam kierownik drużyny Stali Dariusz Paśkiewicz. – Ale to, że to jest beniaminek nic nie znaczy. Do tego zespołu dołączyli doświadczeni gracze. Poza tym liga w tym roku jest taka, że każdy może wygrać z każdym. I dlatego w każdym meczu trzeba walczyć na 100%.

Niestety nie wszyscy gracze Stali są w pełni sił. Łukasz Krzysztoń i Piotr Kitor będą się leczyć jeszcze przez dłuższy czas a Konrad Maca nie jest jeszcze zdolny do gry. Nie udało się jeszcze załatwić wszelkich formalności zawiązanych z transferem Aleksejesa Koļesņikovsa. Ale wszyscy pozostali są zdrowi i zdolnido gry.

Zapraszamy wszystkich fanów Stali na to ważne spotkanie. Jeżeli Stal wygra – to dalej będzie liderem. Wsparcie z trybun będzie bardzo potrzebne. Tych, którzy nie będą mogli być na meczu, zapraszamy przed ekrany monitorów. Początek naszej relacji od godz. 16.30. Zapraszamy na stadion. Zapraszamy przed monitory.

REKLAMA
reklama