Takie bramki strzelaliśmy Karpatom

Dzisiaj dla odmiany nie będziemy oglądać bramek z ubiegłych sezonów a skupimy się na ostatnim meczu z rundy jesiennej.

A jest co oglądać. Stalowcy okazali się bowiem bardzo niegościnni dla drużyny Karpat aplikując jej, aż pięć bramek. Zaczął w 23 minucie Sebastian Brocki, który z dziesięciu metrów trafił w lewe okienko bramki krośnian.
1:0 - 23' Sebastian Brocki
Dwie minuty później etatowy strzelec Karpat Dawid Cepma tym razem wystąpił w roli faulujące. Gorszym dla zespołu gości był fakt, że Daniel Koczon podcięty został w polu karnym. Sędzia nie wachał się ani chwili tylko od razu wskazał na "wapno". Do piłki podszedł Wojciech Reiman i już po kilku sekundach Stalowcy cieszyli się z drugiej bramki.
2:0 - 25' Wojciech Reiman - karny
Jeszcze przed końcem pierwszej połowy Wojtek Reiman podwyższył wynik meczu. A to za sprawą kolejnego rzutu karnego, tym razem po faulu na Sławomirze Szelidze.
3:0 - 43' Wojciech Reiman - karny
W 59 minucie Sebastian Brocki otrzymał podanie od Daniela Koczona, następnie w pełnym biegu uwolnił się od kilku obrońców gości, zaś akcję zakończył pięknym lobem na wybiegającym bramkarzem Karpat.
4:0 - 59' Sebastian Brocki
Minutę później Adrian Nowak strzelił kontaktową bramkę, jednak na odpowiedź stalowców nie trzeba było długo czekać. Michał Marczak otrzymał piłkę na siódmym metrze. Zdąrzył jeszcze przełożyć ją sobie na drugą nogę i z bliskiej odległości ustalił wynik meczu.
5:1 - 63' Michał Marczak

Krótko o bramkach strzelanych przez Stalowców:
strzelone bramki: 91 (1,60 bramki na mecz)
bramki strzelone u siebie: 53
bramki strzelone na wyjeździe: 38
bramki samobójcze: 1
bramki z rzutów karnych: 6
najwięcek strzelonych bramek w meczu: 7 (12.05.1955: Stal Rzeszów - Włókniarz Krosno 7:3)
ilość meczy bez strzelonej bramki: 15 (16%)