Pomeczowe wypowiedzi

Andrzej Szymański ( Stal Kwarcystem Rzeszów - trener) – Pierwsza połowa to mecz bramkarzy, bo obydwaj w kilku sytuacjach wyratowali sw

Andrzej Szymański ( Stal Kwarcystem Rzeszów - trener) – Pierwsza połowa to mecz bramkarzy, bo obydwaj w kilku sytuacjach wyratowali swoje drużyny. Punktem zwrotnym była czerwona karta Pawła Kloca. Wiedzieliśmy, że w drugiej połowie musimy bardziej aktywnie podejść. Uważam, że Górnik Łęczna to najlepszy obecnie zespół w lidze i przegrać z taką drużyną to nie jest wstyd. Widzę kilka pozytywów, przede wszystkim to co zagrał Wojtek Reiman napawa optymizmem. Mam nadzieję, że w tym momencie zrobił nam się lider zespołu, którego nam tak brakuje. Jestem dumny z tego co zaprezentował mój zespół.
 

Piotr Duda ( Stal Kwarcsystem Rzeszów) –  Na pewno Łęczna nas atakowała, a brakowało nam sił i ciężko było się połapać. Graliśmy w dziesiątkę i to miało wpływ na ten mecz. Piłka zawędrowała między dwoma obrońcami i wtedy padła bramką. Mogłem jeszcze wyrównać, ale zabrakło szczęścia.

 

Krzysztof Chrobak ( Górnik Łęczna - trener) – Bardzo obawiałem się tego meczu, bo Stal bardzo zaskoczyła mnie w rundzie jesiennej. Jest to zespół, który próbuje grać piłką, a nie murować bramki. Jestem przekonany, że nie jedna drużyna będzie miała tu trudną przeprawę. W pierwszej połowie mieliśmy dobre sytuacji, natomiast rzeszowianie stracili ważnego zawodnika. Wpływ na ten wynik miał Kuba Wierzchowski, który wybronił kilka groźnych strzałów.

Jakub Wierzchowski ( Górnik Łęczna) –  Słowa uznania dla drużyny Stali Rzeszów. Było to bardzo ciężko wywalczone zwycięstwo, które na pewno cieszy. Robimy małe kroki do awansu i spokojnie podchodzimy do kolejnych meczów.

(Laizans)