Po meczu z Tomasovią

Trener Stali Kwarcsystem Andrzej Orzeszek: Na pewno nie jesteśmy zadowoleni z jednego punktu przywiezionego z wyjazdu, ale nie był to łatwy mecz. P

Trener Stali Kwarcsystem Andrzej Orzeszek: Na pewno nie jesteśmy zadowoleni z jednego punktu przywiezionego z wyjazdu, ale nie był to łatwy mecz. Pierwsze 15-20 minut to przewaga miejscowych, od 25 minuty gra się wyrównała z naszą lekką przewagą. Zaczęliśmy stwarzać groźne sytuacje (m.in. dwie Wojtka Reimana i Mateusza Jędryasa). Ale niestety ostatnio nam się coś zacięlo, nie potrafimy zamienić sytuacji na bramki.
W drugiej połowie też dążyliśmy do odniesienia zwycięstwa, bo pojechaliśmy po 3 punkty, ale niestety nasza nieskuteczność i niezła gra Tomasovii nie pozwoliły nam na odniesienie zwycięstwa.

- Czy do zbliżającego  się meczu derbowego piłkarze będą przygotowywać się w jakiś specjalny sposób?

Do każdego meczu podchodzimy tak jakby to był specjalny mecz. Tak było z Tomasovią, pojechaliśmy i chcieliśmy wygrac ten mecz. Każdy mecz rządzi się swoimi prawami. Do meczu z Resovią mobilizujemy się; gramy o 3 punkty i zrobimy wszystko aby ten mecz wygrać.