Po meczu z Orlętami

Andrzej Orzeszek ( Stal Kwarcystem Rzeszów - trener) : Orlęta to bardzo solidny zespół. W mojej ocenie byliśmy zespołem lepszym i wy

Andrzej Orzeszek ( Stal Kwarcystem Rzeszów - trener) : Orlęta to bardzo solidny zespół. W mojej ocenie byliśmy zespołem lepszym i wygraliśmy zasłużenie. Nie udało się wykorzystać jeszcze kilku sytuacji, ale liczy się zwycięstwo. Mogę zespół pochwalić za zrealizowanie założeń taktycznych oraz za konsekwentną grę.

Dariusz Dziewulski ( Orlęta Łuków) – Na dzień dzisiejszy nie jesteśmy zespołem zgranym. W zespole jest dużo indywidualności. Zespół składa się z jedenastu zawodników! Na pewno nie można chłopakom odmówić walki. Mam nadzieje, że z meczu na mecz będzie lepiej. Spodziewaliśmy się trudnej przeprawy, liczyliśmy na remis. Darek Solnica już z nami trenował, ale niestety odnowiła mu się kontuzja. Teraz czekają go zastrzyki… Gdyby wcześniej zdecydował się na zabieg to dzisiaj gralibyśmy razem.

Paweł Kloc ( Stal Kwarcystem Rzeszów) :  Dawno nie strzeliłem bramki z rzutu wolnego. Nie ważne jak padnie bramka, ważne że trafiłem do celu. Przeciwnik cofnął się na własną połowę, a ciężko gra się atak pozycyjny. Cała polska piłka na to kuleje. W drugiej połowie Irek Gryboś miał sytuacje, próbował także „Beresik”. Obecna pozycja mi odpowiada, chociaż jest to dopiero czwarty mecz ze sparingami na tej pozycji. Przyszło dużo nowych zawodników i drużyna musi się zgrać. Teraz mamy mecze u siebie i myślimy tylko o tych pojedynkach.

Szymon Solecki ( Stal Kwarcystem Rzeszów) : Dostaliśmy prezenty i wykorzystaliśmy sytuacje bramkowe. Później kontrolowaliśmy przebieg meczu. To moja pierwsza bramka w Stali, mam nadzieje że nie ostatnia.

Trener gości, Andrzej Zarzycki odmówił przyjścia na konferencję prasową.

(Laizans)