Ktoś, kiedyś musi wygrać w Radomiu

Nasi piłkarze zagrają z rywalem, z którym trochę się lubimy. Ale na boisku sentymentów nie będzie. Stal potrzebuje punktów.

Runda wiosenna i cały sezon nie są nas dla udane. Może nikt nie mówił o walce o najwyższe cele, ale kolejnej walki o utrzymanie się w II lidze na pewno nikt nie zakładał. I niestety i tym razem (tak jak ostatnio bywało) też nie możemy być pewni swego. Nasz zespół balansuje tuż nad strefą spadkową i Stalowcy w każdym meczu muszą wykazać maksimum zaangażowania, żeby w przyszłym roku nie rozgrywać derbów regionu co dwa tygodnie.

Radomiak Radom to beniaminek tegorocznych rozgrywek, ale radzi sobie zupełnie przyzwoicie. Wygrał 11 meczu, 9 zremisował i 8 przegrał. Wyjątkowo dobrze radzi sobie na swoim boisku. Wygrał 8 meczy i 6 zremisował. W tym sezonie jeszcze nie przegrał. Zresztą w poprzednim też nie. Ostatni raz piłkarze Radomiaka, zeszli pokonani ze swojego boiska 19 marca 2011 roku! Ich pogromcą była wówczas Warta Sieradz. W kadrze zespołu nie ma wielkich gwiazd, ale są na pewno piłkarze znani kibicom piłki nożnej np. Piotr Prędota czy Łukasz Derbich.

Nasi piłkarze zremisowali ostatnio w Lublinie. Choć ten mecz z Motorem był z gatunku tych za sześć punktów, to i Stal i Motor zyskały tylko po jednym. Nasi piłkarze cierpią na strzelecką niemoc. W dziesięciu meczach udało się zdobyć tylko pięć goli. W dziesięciu meczach - tylko dziesięć punktów. I dlatego w Radomiu nasi piłkarze muszą poszukać punktów zgubionych w meczach wcześniejszych. Nikt nie pauzuje za kartki, ale kilku graczy musi wyleczyć urazy. Trzeba się zmobilizować i wcześniej zapewnić sobie utrzymanie w II lidze.

Zapraszamy na relację live z tego meczu która będzie dostępna:
- relacja telewizyjna - www.etvlive.pl - o szczegółach pisaliśmy w tym newsie
- relacja tekstowa - na stronie www.lajfy.com/match/index/id/63916
- relacja tekstowa - na stronie Radomiaka live.radomiak.com.pl
Zapraszamy!