Historia spotkań z Wiślanami

Właściwie to historia jednego spotkania, rozegranego początek sierpnia ubiegłego roku.

Wiślanie to założony w 1981 roku klub, dla którego właśnie teraz pisze się najważniejsza historia w jego dotychczasowych dziejach. Zespół z Jaśkowic najpierw wygrał rywalizację w zachodniej grupie małopolskiej IV ligi a następnie pokonał w dwumeczu barażowym, co prawda dopiero po dogrywce, ale jednak, Limanovię Limanowa zapewniając sobie jednocześnie historyczny awans do III ligi.

Pierwsze spotkanie na trzecioligowym froncie Wiślanie zagrali na boisku w Skawinie (gdzie w sezonie 2017/18 zespół z Jaśkowic rozgrywa swoje mecze jako gospodarz) przeciwko jednemu z kandydatów do awansu - Stali Rzeszów. Spotkanie rozpoczęło się po myśli Stalowców. W 17 minucie w polu karnym sfaulowany został Damian Skała. Do "jedenastki" podszedł Wojciech Reiman, niestety bramkarz Wiślan - Sebastian Ropek dobrze wyczuł intencje naszego pomocnika. Jednak na jego nieszczęście odbił strzał Wojtka wprost pod nogi Piotra Prędoty, który potężnym uderzeniem od poprzeczki wyprowadził biało-niebieskich na prowadzenie. Piłkarze Stali cieszyli się z prowadzenia niespełna kwadrans. W 32 minucie jeden z zawodników Wiślan uwolnił się naszym obrońcom. Jego strzał jeszcze po rękach Wasiluka wylądował na słupku. Niestety najszybciej przy piłce znalazł się Mateusz Krasuski, który z najbliższej odległości doprowadził do wyrówanania.

Gdy kibice gospodarzy powoli zaczynali się cieszyć z pierwszego punktu, przy okazji zdobytego z trudnym rywalem, w narożniku pola karnego sfaulowany został Adrian Buszta. Do piłki podszedł etatowy wykonawca stałych fragmentów gry w Stali - Wojtek Reiman i pięknym strzałem pod poprzeczkę tym razem nie dał szans Ropkowi. Tym sposobem w 91 minucie meczu Stalowcy zapewnili sobie pierwsze trzy punkty w nowym sezonie.

11.08.2017: Wiślanie Jaśkowice - Stal Rzeszów 1:2 (1:1)
0:1 - 17' Piotr Prędota
1:1 - 32' Mateusz Krasuski
1:2 - 90' Wojciech Reiman

Zdjęcie: Fotopstryki.pl - Grzegorz Jania