Chcemy zwycięstwa!

W sobotnie popołudnie piłkarze Stali Kwarcsystem Rzeszów podejmą na własnym boisku zespół Wisłoki Dębica. Drużyna gości zajmuj

W sobotnie popołudnie piłkarze Stali Kwarcsystem Rzeszów podejmą na własnym boisku zespół Wisłoki Dębica. Drużyna gości zajmuje obecnie w tabeli 11 miejsce z dorobkiem 24 punktów, z których aż 21 podopieczni Mirosława Kality zdobyli w rundzie jesiennej. Na wiosnę dębiczanie zanotowali w 7 spotkaniach 3 remisy i 4 porażki, dlatego w Rzeszowie z pewnością będą chcieli odnieść pierwsze „wiosenne” zwycięstwo.
Podobne zamiary ma rzeszowska Stal zajmująca 13 pozycję w tabeli. W poprzedniej kolejce stalowcy gościli na Hetmańskiej lidera rozgrywek – ekipę Górnika Łęczna. Warto wrócić do tamtego spotkania, ponieważ garstka najwierniejszych kibiców zobaczyła Stal w takiej dyspozycji, jakiej życzylibyśmy sobie w każdym spotkaniu. Pomimo osłabienia spowodowanego czerwoną kartką dla Pawła Kloca, gospodarze zagrali świetny mecz i mimo porażki zebrali od publiczności spore brawa. Trzeba powiedzieć, że paradoksalnie to właśnie moment zejścia Kloca ożywił poczynania biało –niebieskich. Bardzo dobrze w roli rozgrywającego poczynał sobie Wojtek Reiman, a do jego poziomu dostosowała się większość drużyny. I chociaż mecz zakończył się zwycięstwem gości, to zaprezentowana dyspozycja pozwala oczekiwać zwycięstwa Stali w jutrzejszym meczu. Bo o ile porażka z niepokonanym liderem była brana pod uwagę nawet przez największych optymistów, to inny wynik niż zwycięstwo z bardzo słabo radzącą sobie Wisłoką będzie dużym rozczarowaniem.
Drużynę Stali Kwarcsystem w jutrzejszym spotkaniu poprowadzi tymczasowo asystent Andrzeja Szymańskiego - Jacek Hus, wspomagany przez Jana Kustrę – trenera młodzieży (trener Szymański wyjechał służbowo do Chin). Szkoleniowcy będą mieli do dyspozycji wszystkich z wyjątkiem pauzującego za kartki Kloca oraz Husa (wyjazd na zgrupowanie kadry).
Nie jest tajemnicą, że mecze Stali Rzeszów i Wisłoki Dębica cieszą się wśród kibiców obu drużyn szczególnym zainteresowaniem. Dlatego mam nadzieję, że nie trzeba specjalnie zachęcać do przyjścia jutro na stadion przy ulicy Hetmańskiej. Miejmy nadzieję, że jutrzejsze spotkanie dostarczy kibicom wielu emocji i zakończy się zwycięstwem Biało-Niebieskich.

DO BOJU STAL!!!

(Stalowy)